Sezon grzewczy tuż tuż – jak przygotować kominek?

Sezon grzewczy rządzi się swoimi prawami. Warto o tym wiedzieć i przygotować się na niego zanim się zacznie. Szczególnie warto zadbać o przewody kominowe i kominek, jeśli go posiadamy. Jeśli nie wiecie jak przygotować kominek do sezonu grzewczego, zachęcamy do zapoznania się z poniższym artykułem.

Nie czekaj na ostatnią chwilę

Wiele osób czeka na ostatnią chwilę i w momencie, kiedy zaczyna się jesień wzywa fachowców do czyszczenia komina. Podpowiadamy, że nie trzeba z tym czekać do ostatniej chwili, ponieważ przegląd kominiarski można zamówić znacznie wcześniej, tym bardziej, że kominiarz kiedy robi się zimno, ustala sobie wiele wizyt i Wasza może wydłużyć się w czasie. Warto zatem umówić się z nim wcześniej. Dzięki temu sezon grzewczy będziecie mogli rozpocząć o czasie. Umawiając się z fachowcem, warto zaznaczyć, że chcecie sprawdzić nie tylko system DGP, ale przede wszystkim przewód kominowy i poszczególne jego części. To właśnie on odpowiedzialny jest za odprowadzanie spalin. Jeśli przyszło Wam do głowy samodzielnie czyszczenie komina, odstąpcie od tego pomysłu. Tę robotę powinien wykonać kominiarz, który zna się na swoim fachu, wie dokładnie co ma sprawdzić i jeśli coś będzie nie tak, z pewnością Was o tym poinformuje. Kominiarz podczas swojej wizyty usunie nie tylko sadzę, ale również wyczyści komin z pozostałości popiołu i drewna. Zabiegi te sprawią, że spaliny wydostające się z kominka będą mogły z powodzeniem uchodzić przewodem kominowym.

Jak prawidłowo wyczyścić kominek?

Czyszczenie powinno rozpocząć się zaraz po ostatnim paleniu. Polega ono na wybraniu z wnętrza resztek drewna i innych materiałów, które były spalone na palenisku. Po wybraniu dużych resztek należy wymieść pozostałą część popiołu. Doskonale sprawdzi się tutaj specjalna końcówka do odkurzacza. Po tych zabiegach pozostaje wyczyszczenie szybki od paleniska. Należy użyć w tym celu preparatów, które przeznaczone są do tego rodzaju powierzchni. Warto również przyjrzeć się kominkowi dookoła i sprawdzić, czy nie ma na nim mechanicznych uszkodzeń, które zagrażałyby zdrowiu i życiu podczas palenia.